Krótki esej o czasie cz.9 to kolejna część większej całości (zobacz początek: Krótki esej o czasie cz.1), który stara się podsumować informacje, które zostały opublikowane na stronie Teorii Przestrzeni Kwantowej i na BlogToE. Teraz przypomnimy Koncepcję Przestrzeni Kwantowej, która zostanie zaprezentowana w dość skrótowej formie.
Jeśli pojęcie „czasu” ogranicza się do naszego Tu i Teraz, to również masa/materia ma podobne ograniczenia. Żadna masa/materia nie jest dostępna dla nas z poza naszego Tu i naszego Teraz. Czy zatem zdestabilizowana masa/materia ma jakąś interpretację? Analogicznie zdestabilizowana masa/materia z naszego poprzedniego Tu i poprzedniego Teraz może odpowiadać Ciemnej Materii. Oznacza to, że nasza „przeszłość” jest pewną formą destabilizacji. Ta destabilizacja wpływa na postrzeganie „czasu”. Nie ma czasu poza chwilą bieżącą – poza teraźniejszością czas nie może funkcjonować! Czas zatem istnieje tylko dla naszego TERAZ. To wszystko zmienia.
Jeśli zdajemy sobie sprawę, że czas istnieje tylko Tu i Teraz, to wówczas czy nasza obserwacja i opis Wszechświata ma jakikolwiek sens? Wydaje się, że obserwacji należy dokonywać zupełnie z innego punktu widzenia – sama obserwacja to żmudny proces przygotowywań układu odniesienia, strojenie przyrządów, analiza środowiska, wstępne wnioskowanie i spodziewane rezultaty.
Cały proces, który już dawno stracił swoje pierwotne Tu i Teraz. Często zdarza się, że w czasie procesu obserwacji musimy zmienić, założenia, warunki. Oznacza to, że nasz proces poznawczy jest pewną iteracją dojścia do spodziewanych, subiektywnych wniosków. A to jest dość znaczące ograniczenie w dochodzeniu do prawdy, ponieważ do dyspozycji mamy tylko „czas” z naszego Tu i z naszego Teraz. Proces obserwacji nie „mieści się” w czasie, w naszym Tu i w naszym Teraz.
Powróćmy do analogii z książką. Jeśli cały „czas” według Wielkiego Wybuchu od momenty „Osobliwości Inicjalnej” aż do śmierci cieplnej Wszechświata można sobie wyobrazić jako ogromną księgę, w której każda kartka odpowiada jednej chwili, to w jaki sposób chcemy obserwować układ na 20 stronie, który został zapisany na 10 stronie? Od decyzji do momentu obserwacji zostało zapisane 10 stron – to analogia upływu czasu.
O ile w naszej Rzeczywistości wydaje się to niezauważalne, o tyle w mikro-świecie cząstek elementarnych ma to olbrzymie znaczenie. Wydaje się, z zasady symetrii proces obserwacji w mikro-świecie ma swoje odbicie w makro-świecie. To samo dotyczy czasu. W mikro-świecie, cząstka może ulec destabilizacji, jeśli przekroczy prędkość graniczną „C”. Wówczas pojęcie „czasu” z naszego Tu i naszego Teraz nie ma dla tej cząstki żadnego znaczenia. Oznacza to, że taka cząstka może zaistnieć w dwóch lub więcej miejscach dla naszego Teraz. A co z makro-światem w myśl zasady symetrii?
Będzie kontynuacja w następnym wpisie…
Marek Ożarowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz