Nie wiadomo jakie określenie jest najlepsza dla tego co się rozpoczęło w Tu Świecie. Może jeśli do końca nie jesteśmy pewni definicji, powagi sytuacji, najlepiej użyć jakąś frazę obcojęzyczną np. "time flowing". To nie załatwi do końca sprawy. Oddali proces zrozumienia, definiowania, obserwacji na lepsze czasy. Oto ruszył czas - sens istnienia każdego z nas - to naprawdę doniosła chwila.
W Akcie Kreacji, cząstka, elementarna cząstka +Energia, zawiera w swoich „granicach” początek i koniec swojej egzystencji. Dzięki splątaniu, może odmierzać upływ czasu (time flowing), to upływ czasu daje jej sens istnienia. Czas jest konieczny tylko dla ciebie, dla ciebie, jako cząstki +Energii w Tu miejscu, dla ciebie, jako pulsującego Energetycznego Punktu w Tam świecie.
Kreator nie potrzebuje czasu do istnienia (Kreator jest poza czasem). Ty potrzebujesz „czasu” do istnienia i do obserwacji, potrzebujesz go do poznania. Dlatego ty możesz być tylko pomiędzy – początkiem i końcem kreacji. Taki jest twój sens istnienia, to „czas” jest determinantem. To właśnie jest time flowing. Jesteś zależny od czasu! Inaczej - gdyby nie czas jaki byłby sens twojego istnienia?
To akurat jest łatwe do wyjaśnienia. Im dłużej żyjesz, im więcej czasu upływa, tym więcej wiesz, więcej znaczysz, jesteś obdarzony większym doświadczeniem. Upływ czasu determinuje istotę kreacji. Upływ czasu spełnia jeszcze jedną rolę, oczywiście przewidzianą w Akcie Kreacji. Upływ czasu powoduje, że możesz mieć wpływ na swoje życie – masz dar wolnej woli. Bez upływu czasu nie ma mowy o decydowaniu.
Kreator mógł oczywiście pozbawić cię upływu czasu i mogłeś mieć możliwość wyboru – pierwotnego wyboru, wyboru ostatecznego. Wówczas Kreator pozbawiłby cię możliwości „poprawienie” się, gdybyś dokonał złego wyboru. To po co taki Akt Kreacji, w którym skazany jest na porażkę? To nie Akt Kreacji decyduje o twojej porażce tylko "wolna wola" - twoja decyzja. To samo dotyczy aktu powodzenia. Nie ma czasu, nie ma wolnej woli - nie ma skutków twojej decyzji rozciągniętych w "time flowing".
Mieć tylko jeden wybór i nie mieć własności Kreatora - to znaczy, wiedzy o tym co dobre, a co złe dla mnie. Jak wówczas wybrać mądrze? Nie. Kreator chyba nie jest szalony? Jeśli możesz dokonywać jako Punkt Energetyczny w Przestrzeni korekt, to musisz mieć upływ czasu, niezależnie od tego, jak ten czas upływa, wolno, szybko czy inaczej. To twoje prawo, odziedziczone z Aktu Kreacji.
W Tu/Tam miejscu rozpoczyna się upływ czasu, który ma swój udział w krystalizacji wymiarów (koordynaty) przestrzeni w Tam miejscu. Tu/Tam jest między światem, który oddziela granicę pomiędzy bezczasem a upływem czasu. Jeśli zatem, w Akcie Kreacji zapisane są informacje na temat parametryzacji wymiarów, położenie cząstek i ich relacji, to zapewne są również zawarte tam informacje na temat czasu, a właściwie jego upływu (time flowing).
Czy zatem Kreator uwalniając elementarną cząstkę +Energii z niebytu płaszczyzny energetycznej -Energia, pomyślał również o czasie? Czas z punktu widzenia Kreatora nie jest istotny, podobnie, jak nie jest istotny dla samego Aktu Kreacji. Dlatego używany takiego określenia "time flowing" - jak do końca nie wiadomo jak jest w tym czasem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz