wtorek, 12 grudnia 2023

Fizyka filozoficzna

Dużo zostało powiedziane w obszarze Filozofii. Szczególnie ostatnie wpisy do BlogToE. Temat "początku istnienia" jest raczej intelektualnym "sporem" filozoficznym. To taka Fizyka filozoficzna. Nikt z nas przecież nie jest w stanie, ani udowodnić tych twierdzeń, czy też tej Teorii. Nikt z nas nie jest w stanie podważyć tej Teorii - no chyba, że spójność całości przekazu - wykazać pewną nie konsekwencję. Ale to zawsze można poprawić. Każda teoria tak miała w przeszłości. Była ulepszana, poprawiana, nawet jeśli pierwsze jej publikacje już się pojawiły.

Nie mniej jednak, Teoria Wszystkiego wymaga "Wszystkiego". W innym Przypadku nie jest teorią wszystkiego. Jeśli nie jest w stanie odnieść do jakiegoś elementu - innych twierdzeń, innych teorii, innych aspektów naszego życia, nie może być teorią wszystkiego. Dlatego wątek filozoficzny dominował w ostatnich wpisach. Będzie on zresztą pewną podstawą do opisu zjawisk naszej ToE. Nie mamy przecież niczego innego jak - Fizyka filozoficzna. Więcej w linku.

Fizyka filozoficzna to takie rozważania potencjalnych zjawisk, jakie mogłyby zachodzić gdzieś tak na początku tego wszystkiego. To próba zmierzenia się się z sytuacją, w której jeszcze nie było ani "Czasu", ani żadnych innych własności fizycznych, jakie znane są nam dzisiaj. Sam brak istnienia materii, jaką znamy obecnie, jest jeszcze do "przełknięcia". Ale nie istnienie czasu? Czas jest przecież głównym determinantem istnienia czegokolwiek. To już jest trudne do akceptacji. Dlatego pojawiła się Fizyka filozoficzna.

Akt Kreacji nie zakładał żadnych takich elementów, jak Fizyka filozoficzna. To tylko nasze podejście. To zbieg, który być może jest pewnym środkiem do zbliżenia się intelektualnego, gdzieś w okolice Aktu Kreacji. Do Początku. Do Początku Wszechrzeczy.

Ludzkość dzisiejszych czasów powoli zbliża się do punktu, w którym musi dokonać fundamentalnych rewizji. "Dokąd dalej?" Oczywiście mamy obmyśloną strategię wielowariantową na sto lat do przodu. Lot na Marsa, zmiany klimatyczne, problemy wyżywienia ludzkości, technologia, "Sztuczna Inteligencja" i takie tam. Nawet w dziedzinie Badań kosmosu wiele jest wyznaczonych kierunków.

Jeśli chodzi o Mikro-Świat? Cóż, tam również wiele się dzieje, a plany naukowe są również nakreślone. Ludzkość posiada strategię na każdą ewentualność. Owa strategia jest jednak związana ściśle z teraźniejszością. Tak po prostu funkcjonujemy. Nikt nie ma pojęcie co będzie za 50 lat - jak będzie wyglądała szczoteczka do zębów za 50 lat. - kto jest w stanie odpowiedzieć na takie proste pytanie?

Jesteśmy zanurzeni w czasie i budujemy strategię w oparciu o teraźniejszość. A jeśli tak nie jest? Jeśli czas jest przez nas źle pojmowany? Co wówczas? Być może nasze plany, które poczyniliśmy powinny ulec modyfikacjom? Czas jest kluczowy z punktu widzenia człowieka. Jest głównym determinantem. Niektóre badania naukowe "rozkładane" są na pokolenia - właśnie ze względu na czas.

Wydaje się, że to przez czas, nie jesteśmy w stanie w sposób mentalny "dorosnąć" do pewnych rozwiązań technologicznych. Nie jesteśmy gotowi na wiedzę, która "leży" gdzieś obok nas, jeszcze nie dostrzeżona. Nie jesteśmy w stanie pokonać grawitacji, bo do końca nie wiemy czym jest grawitacja. Oczywiście jesteśmy w stanie stworzyć warunki, które "obchodzą" grawitacje - samolot, statek kosmiczny - ale to tylko nieudolne obchodzenie się z grawitację. Zawsze obarczone ryzykiem - uda się tym razem?

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszechświat Równoległy

Wszechświat Równoległy istnieje? To pytanie, które dość często pojawia się w naszych rozmyślaniach. Być może takie zjawiska jako Déjà vu m...