Teraz powstaje pytanie: dlaczego obserwator może zauważyć wszystkie punkty na raz? Przecież w Tu miejscu, jego obserwacja była ograniczona tylko do dwóch cząstek +Energii. Pomimo tego, że kreacji mogło doświadczyć nieskończona liczba cząstek +Energii. Na płaszczyźnie widać co prawda pulsujący Punkt Energetyczny, ale jest on reprezentacją każdej trójki połączonych cząstek +Energii. Dlaczego jest to możliwe? Czyżby zmienił się układ odniesienia?
Odpowiedź jest zasadniczo prosta – wynika z konsekwencji i z trwania. Ale wyjaśnimy to opisowo, odwołując się do informacji, które już znasz. Otóż, w Tu miejscu, jedna cząstka energetyczna może zobaczyć tylko dwie inne cząstki +Energii. W konsekwencji, każda inna zachowuje to prawo Tu fizyki – to jak z przykładu ze stojącymi ludźmi, pamiętasz? Jedna osoba dotyka dwie inne, a te osoby, następne dwie inne, żadna z nich nie może dotknąć tych samych i żadna osoba nie widzi innych osób oprócz tych, których dotyka – czyli jest w relacji.
Obserwator w Tu miejscu, nie może obrócić się i spojrzeć do tyłu, zobaczyć, kto ma z nim relację. Widzi tylko te dwie osoby przed sobą. Nie może się odwrócić, bo nie ma kierunków, nie ma tyłu, prawej czy lewej strony. Widzi tylko dwie osoby, z prawa konsekwencji wynika, że każda osoba będzie miała relację, każda, od początku, bo w Tu miejscu, gdzie dokonuje się Akt Kreacji, jest początek, moment ZERO. Całość zmierza aż do końca. Ale w Tu miejscu, początek i koniec jest w jednym miejscu, pulsującym punkcie skupienia +Energii. Taki jest akt kreacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz