Twój punkt ZERO rozpoczął liczenie czasu jako Pulsująca cząstka. W bezkresnym morzu ciemności pojawiła się drobina, która drga, jak struna, albo świeci odpowiednim kolorem, jednym z dwóch. To kolejne prawo fizyki adekwatnej w Tu miejscu. Cząstka +Energia jest splątaną parą, która dzięki temu może drgać, falować. Niestety, ale tylko w dwóch "pseudo" częstotliwościach, dwóch kolorach, albo w dwóch tonach – tylko i wyłącznie. Zresztą ta częstotliwość, nie do końca odpowiada naszemu wyobrażeniu, to jak walenie serca. Dwa uderzenia w rytmie trzech – skurcz, rozkurcz, potem cisza, dwa puste uderzenia i dalej powtarza się ta sekwencja. Te drgania sprawiają, że cząstka +Energii wydaje się emitować światło, falę. To też jedno z praw fizyki adekwatnej. O tej częstości, pulsacji opowiemy później.
Pulsująca Cząstka Energetyczna +Energia jest unikalna, pojedyncza, splątana. Splątanie pary daje specyficzny układ, dzięki któremu można coś zaobserwować. Na razie, podstawowym parametrem jest czas, który płynie w wyznaczonym częstotliwością drań splątaniu w dość specyficznie – jego trwonię, odliczanie „przeskakuje” do Tu/Tam świata. Czas w Tu miejscu, a właściwie „upływ” czasu jest konsekwencją. Będziemy o tym wspominać jeszcze nie raz, bo to dość abstrakcyjne podejście do czasu. Dlatego musimy używać opisu i odniesień, które są tolerowane przez twoje poznanie. Czas zaczyna się w Tu świecie, a odmierzany, upływa już w innym miejscu, w Tu/Tam. Ale dla dopełnienia używany opisu, że czas zaczął „płynąć”. Sytuacja, która test teraz przedstawiana dokonuje się na granicy dwóch światów Tu i Tu/Ta – o tych światach szerzej opowiemy później.
Czas płynący dla dwóch różnych, innych cząstek +Energii może być inny i taki sam. To kolejne prawo. Czas płynie w jednych cząstkach wolniej, a w innych szybciej. Ale może płynąć tak samo. Jak to możliwe? To prosta interpretacja, w niebycie nie ma nic, więc wszystko może się zacząć dowolnie, to określa Akt Kreacji i sam Kreator.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz