Horyzont naszego Teraz - to obszar otaczającej nas Rzeczywistości, czy tylko pewien rodzaj iluzji? W jaki sposób dokonuje się, może dokonywać się obserwacja obiektów, które "znajdują się" w obszarze naszego zasięgu - to Horyzont naszego Teraz. Obiekty poza Horyzontem naszego Teraz są obserwowane według innych praw. Najpierw jednak spróbujemy określić pojęcie Horyzontu naszego Teraz. Nie jest to łatwe i do końca jeszcze nie da się określić granicy naszego Horyzontu. Nasza Teoria Przestrzeni Kwantowej zakłada powiązanie Czasu z Grawitacją.
Horyzont naszego Teraz, to obszar ograniczony ugięciem naszej Czasoprzestrzeni poza którym, informacja ma zupełnie inne znaczenie. Jak to wyjaśnić? Otóż, według Ogólna Teorii Względności (OTW), można wyjaśnić niektóre zjawiska, jak na przykład Soczewkowanie grawitacyjne. Soczewkowanie grawitacyjne to zakrzywienie promieni świetlnych w polu grawitacyjnym masywnego ciała niebieskiego prowadzące do ich skupienia. Efektem soczewkowania grawitacyjnego jest obserwowane pojaśnienie źródła oraz pojawianie się pozornych ciał niebieskich – obrazów ciał rzeczywistych.
Do czego można porównać Horyzont naszego Teraz? Jakiej użyć analogii, która mogłaby oddać sens tego pojęcia? Wydaje się, że Horyzont naszego Teraz jest powiązany z pojęciem czasu oraz z pojęciem grawitacji. Jeśli obiekty dalekiego zasięgu, które obserwujemy są iluzją i dawno nie istnieją, to co może wydawać się realne dla naszego Teraz można porównać do obszaru Galaktyki, w której dokonujemy obserwacji - w naszym przypadku będzie to obszar naszej galaktyki - to Droga Mleczna. Wydaje się, że właśnie masa całej naszej galaktyki (Drogi Mlecznej) może być ograniczona Horyzontem naszego Teraz.
Masa Galaktyki wyznacza rytm - własny puls i kierunek, który jest składnikiem ekspansji naszego Wszechświata. Ekspansja naszej Galaktyki jest częścią wieku i ekspansją całego naszego Wszechświata. Masa Galaktyki wpływa na przebieg obserwacji a informacja, która do nas dochodzi w procesie obserwacji ulega determinacji czasowej. Może to oznaczać, że "światło" jako nośnik informacji o obiektach znajdujących się na terenie naszej Galaktyki musi cofnąć się w czasie. Cofnięcie w czasie "światła" jako nośnika informacji dokonuje się na skutek ugięcia Czasoprzestrzeni w Horyzoncie Naszego Teraz.
Nasza Galaktyka pochodzi z kierunku Osobliwości Inicjalnej. Pozostałe Galaktyki mogą być obiektami pozornymi, które w chwili obserwacji mogą już nie istnieć w takim kształcie, jak je obserwujemy. Horyzont naszego Teraz wyznacza więc granicę, poza którą informacja traci swoją aktualność. Oznacza to, że poza Horyzontem naszego Teraz prawdopodobnie nic już nie istnieje w takim kształcie, w jakim dokonujemy obserwacji.
W procesie obserwacji w obszarze Horyzontu Czasoprzestrzeni naszego Teraz, Informacja o odległych obiektach musi zostać uzupełniona, w innym przypadku byłaby nieużyteczna. Taka informacja traci swoją aktualność. Ponieważ „Osobliwość Inicjalna” ma największy wpływ na ekspansję Wszechświata i to ona wysyła plan i reguły, według których dokonuje się ekspansja również naszej Galaktyki. Nasza Galaktyka jest tylko częścią Wszechświata, jest zatem również częścią ekspansji.
Energia (światło) z informacją musi cofnąć się w czasie, aby uzupełnić kod dla obserwatora. Następnie wyrusza do obserwatora zgodnie z kierunkiem ekspansji Wszechświata. Dlatego obiekt obserwowany może być w innym miejscu w czasie obserwacji w naszym Teraz, pomimo tego, że znamy jego przypuszczalną lokalizację sprzed 100 milionów lat świetlnych (odległość obiektu 100 miliony lat świetlnych od obserwatora). Horyzont naszego Teraz ugina Czasoprzestrzeń tak bardzo, że światło, które do nas podąża musi cofną się w czasie. Powstaje zatem efekt soczewkowania, który jest tak silny, że aby go pokonać, światło cofa się w czasie - to oddziaływanie czasowe.
Światło zawiera informację o obserwowanym obiekcie. Ta informacja nie spełnia naszych kryteriów, dlatego światło musi „cofnąć się” w czasie (kolor żółty trajektorii obserwacji), aby wrócić do miejsca podobnej interpretacji opisu ówczesnej Rzeczywistości. Musi dotrzeć w okolice Horyzontu Czasoprzestrzeni naszego Teraz. Wówczas zgodnie już z kierunkiem naszego upływu czasu (kolor czerwony trajektorii obserwacji), światło z uzupełnioną informacją będzie podążać do naszego Wymiaru Czasu – do naszego Tu i Teraz. Każda obserwacja odległych obiektów musi być soczewkowana przez „Osobliwość Inicjalną” to właśnie tam zostaje uzupełniony kod informacji, która zawarty jest w świetle.
Połączenie, które skraca i eliminuje wpływ tak ogromnego oddziaływania czasowo-grawitacyjnego, jakim jest „Osobliwość Inicjalna” interpretujemy jako most Einsteina-Rosena. „Osobliwość Inicjalna” jest poza czasem. Jeśli tak, to nie mogła ona wyparować, stanowi silnik ekspansji Wszechświata. Wszystko musi jej podlegać, jeśli ma być stabilne w czasie. Po destabilizacji w czasie można skorzystać z mostu Einsteina-Rosena. Obserwowany odległy obiekt w naszym Tu i Teraz jest starszy od naszej Ziemi z naszego punktu widzenia. Oczywiście, przy założeniu, że czas upływa identycznie w całym obszarze Horyzontu naszego Teraz, a nie jest to takie pewne, dlatego stworzenie tunelu czasoprzestrzennego wymaga destabilizacji czasu.
Marek Ożarowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz