Oprócz zmiany praw fizyki, interpretacji Wymiarów, następuje również szczególna transformata obserwacji. Częściowo już o tym wspomnieliśmy, wymaga pewnego dopowiedzenia zanim przejdziemy do formowania się materii.
Obraz przestrzeni w Tam miejscu, a właściwie jej interpretacja jako czasoprzestrzeń, to pewna transformata z Tu świata oraz Tu/Tam świata. W Tu świecie, obserwator zobaczy jedną cząstkę +Energii i to dlatego, że jest ona splątana. Nawet jeśli w naszym „pobliżu” jest jakaś kolejna cząstka +Energii, to nie sposób jej zobaczyć.
Można to porównać - to tak, jakbyś „siedział” po ciemnej stronie księżyca i widział tylko fragment księżyca, Ziemia jest pod tobą i jej nie widać pomimo, że fizycznie tam jest. Obserwator jest zintegrowany z obiektem, który obserwuje, dlatego „doświadcza” istnienia obiektu. Musi istnieć jakiś układ odniesienia.
Drugą cząstkę +Energii, a właściwie dwie kolejne cząstki +Energii, możesz zobaczyć w Tu/Tam miejscu. W Tu/Tam świecie, powstaje płaszczyzna, właściwie sieć, zbudowana z połączonych trójek cząstek +Energii. Połączenia te, to relacje nawiązane pomiędzy cząstkami +Energii.
Dzięki prawom fizyki adekwatnej w Tu/Tam miejscu, każda cząstka +Energii może nawiązać relacje tylko z dwoma innymi cząstkami +Energii. Tu zachodzi transformata obserwacji, zmienia się układ odniesienia.
Oznacza to, że w Tu/Tam miejscu zachodzi relacja z wszystkimi cząstkami +Energii, które tworzą sieć. Ciężko sobie wyobrazić coś innego, bo nie ma tam ani wymiarów ani czasu w twoim pojęciu – jest tylko zapoczątkowanie upływu czasu. Wraz ze zmianą układu odniesienia następuje również transformata obserwacji.
W Tam miejscu, następuje zmiana interpretacji obserwacji z sieci z Tu/Tam miejsca, na przestrzeń w Tam miejscu. Następuje transformata obserwacji. Przestrzeń interpretuje wymiary pomiędzy pulsującymi punktami energetycznymi.
Punkty natomiast, są interpretacją połączonych relacjami trójek cząstek +Energii, które wyznaczają i nieustannie korygują swoje współrzędne w Tam świecie. Każda taka korekcja wymiaru dokonuje się pewnym kosztem, który uwzględniany jest w bilansie energetyczno-czasowym.
Powoli rodzi się nowa jakość - Przestrzeń Kwantowa. Ale o tym opowiemy jeszcze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz