Wyjaśnimy teraz reguły pulsowania znane w fizyce adekwatnej jako Kodowanie UD.
Zasycanie energii, uwalnianie jej z płaszczyzny niebytu -Energii, skupianie wokół punktu skupienia, wywołuje oddziaływanie pomiędzy stroną górną a dolną płaszczyzny niebytu -Energii. Obserwacja jest możliwa i dojrzewa proporcjonalnie wraz z procesem formowania się stanu energetycznego +Energii. Możesz to porównać do nieczytelnego obrazu, który z każdym oddechem, pulsem robi się bardziej ostry, konkretyzuje się jako byt. Jest bardziej konsekwentny do atrybutów z Aktu Kreacji.
Proces obserwacji jest możliwy tylko poprzez jakieś odniesienie, które formuje się wraz z każdym pulsem. Jest reakcją, na każdą akcję, dlatego po jednej stronie płaszczyzny niebytu obserwujemy napełnienie się stanu energetycznego +Energii w kodzie „U”, a po drugiej stronie płaszczyzny energia skupia się w kodzie „D”. To jak pochłanianie, absorpcja energetyczna czy też raczej przyzywanie energii w oddechach, pulsach.
Jedna strona ma siłę brać głęboki oddech energii i później dwa krótkie, w tym momencie po drugiej stronie widać to inaczej – po tej stronie mamy dwa krótkie oddechy energetyczne a następnie jeden długi, głęboki oddech – skupienie energii wokół punktu skupienia dokonuje się konsekwentnie, pulsacyjnie. Teraz „widać” jeden obiekt w dwóch interpretacjach zależnie od obserwacji – góra, dół. W sumie daje to splątaną cząstkę – jeden w dwóch stanach.
Tak właśnie powstał, powstaje, będzie powstał twój świat, który jest tylko i wyłącznie pewną konsekwencją i interpretacją następnych światów, ale do tego jeszcze dojdziemy.
Na razie wiesz tyle, w jaki osobliwy sposób powstał najmniejszy element +Energii, nie jesteś w stanie cofnąć się bardziej do zagadnień niebytu -Energii, po prostu, nie masz takiego aparatu poznawczego, wyobraźni, interpretacji ani nawet jakiegokolwiek odniesienia, aby poznać, dowiedzieć się, bo to przekracza wszystko co widziałeś, czytałeś, poznałeś, nie możesz sobie wytłumaczyć sam tego w twoim stanie istnienia. I nie ma nawet nadziei, że poznasz kiedyś niebyt -Energii. Zostajemy więc w twoim punkcie ZERO – uwolnienia cząstki +Energii, w akcie kreacji, który jest początkiem i końcem.
Jako obserwator, nie jesteś w stanie dostrzec czegokolwiek oprócz jednego splątanego punktu energetycznego +Energii, który jest zarówno obserwatorem i obiektem obserwowanym w bezkresnym niebycie -Energii. Nawet jeśli są wokoło, gdzieś jakieś inne byty +Energii, to ich nie jesteś w stanie zaobserwować. To również jedno z praw Tu fizyki - fizyki adekwatnej. Cały twój świat teraz, to tylko jeden stan energetyczny +Energii i nawet jeśli dookoła są ich miliardy, to nic z tego nie zaobserwujesz.
Pytasz o czas życia cząstki +Energii? Otóż, powstanie cząstki, stanu energetycznego +Energii związane jest z pierwotnym aktem kreacji. Z chwilą powstania cząstki +Energii wszystko się zaczęło, ale i wszystko się skończyło. To miejsce – Tu – to specyficzne połączenie czasu i „nie czasu”. To miejsce, to transformata pomiędzy twoim światem a aktem stworzenia, wreszcie, to miejsce gdzie zanurzony jest początek i koniec w nieskończoności. To konsekwencja. Konsekwencja aktu kreacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz